Dookoła nas nie brakuje komizmu, wystarczy tylko dobrze się rozejrzeć. Kto z nas nie próbował kiedyś przeczytać instrukcji obsługi windy (z której można się np. dowiedzieć, że "w kabinie znajduje się PIĘTROWSKAZYWACZ" - podkreślenie moje JKS), nie zdziwił się kuriozalną treścią jakiegoś przepisu albo drogowskazu...
Jednym słowem - zapraszam wszystkich chętnych do wyszukiwania i przesyłania mi przykładów idiotycznych i/lub komicznych nazw czegokolwiek, tekstów oficjalnych itp. Nadesłane przykłady będę umieszczać na stronie, wraz z imieniem, pseudonimem lub inną informacją (na życzenie) o osobie, która dany przykład przysłała.
Na razię proponuję:
wyciąg na Pilsko (2005 rok)